Botoks pomaga nie tylko paniom

Porażające mięśnie działanie botoksu (inaczej jadu kiełbasianego)
znalazło już zastosowanie m.in. w niwelowaniu zmarszczek, leczeniu
zeza i porażenia mózgowego. Teraz okazuje się, że związek ten może
także przynieść ulgę mężczyznom cierpiącym na łagodny przerost
prostaty (BPH).

Łagodna forma przerostu tego gruczołu dotyczy ponad połowy
mężczyzn po 60. roku życia i 80 procent  panów 80-letnich.

U 40-50 proc. spośród nich rozwijają się objawy BPH, czyli
częstsze oddawanie moczu, infekcje dróg moczowych, niezdolność do
całkowitego opróżnienia pęcherza, a w poważnych przypadkach -
uszkodzenie pęcherza i nerek. Powszechnie stosowane leczenie
operacyjne niesie ryzyko poważnych efektów ubocznych, np.
impotencji.

Ostatnio naukowcy ze szkół medycznych tajwańskiego uniwersytetu
Chang Gung i uniwersytetu w Pittsburgu próbowali podziałać
botoksem na przerost prostaty u 41 mężczyzn.

Pacjenci w wieku od 49 do 79 lat z objawami BPH, którym nie
pomagało standardowe leczenie, otrzymali zastrzyki botoksu
bezpośrednio w gruczoły. Trzy czwarte pacjentów odczuło 30-
procentową poprawę -  złagodniały objawy i polepszyła się jakość
życia.

W ciągu od tygodnia do miesiąca po zabiegu czterech na pięciu
panów było w stanie do końca opróżnić pęcherz. Botoks spowodował
rozluźnienie prostaty, przez co zelżał nacisk na cewkę moczową.
Niektórzy pacjenci odczuwali poprawę jeszcze w rok po zabiegu.

Nie zaobserwowano wyraźnych efektów ubocznych, takich jak
niemożność utrzymania moczu lub zaburzenia wzwodu.

Botoks zmniejsza prostatę działając na poziomie komórkowym.
"Chodzi o apoptozę - zachodzący w komórkach proces, polegający na
obumieraniu komórek (w tym wypadku komórek gruczołu) w
zaprogramowany sposób" - wyjaśnia Michael B. Chancellor, urolog z
University of Pittsburgh School of Medicine.

Takie ograniczenie wielkości prostaty może poprawić przepływ
moczu i zmniejszyć jego zaleganie w pęcherzu.

"Wyniki naszej pracy są zachęcające, ponieważ wskazują na to, że
botoks może być prostym, bezpiecznym i skutecznym środkiem na
przerost prostaty" - powiedział badacz. (PAP)