Palenie marihuany a ochota na heroinę
Palenie marihuany może zwiększać podatność na uzależnienie od cięższych narkotyków, np. heroiny. O wynikach badań na szczurach informuje internetowa wersja "Neuropsychopharmacology".
Jest tak dlatego, że zawarta w konopiach indyjskich substancja
psychoaktywna, THC, może zmieniać wrażliwość mózgu na inne
narkotyki - sugerują naukowcy szwedzcy z Karolinska Institute. Ich
wnioski pochodzą z badań przeprowadzonych na szczurach.
Prowadząca badania Jasmin Hurd i jej zespół co trzy dni podawał
dawkę THC sześciu "nastoletnim" szczurom (ich wiek odpowiadał
"ludzkiej" młodzieży od 12 do 18 lat). Ilość THC dobrano tak, by
odpowiadała ilości tego związku, jaki dostaje się do organizmu
człowieka palącego skręta co trzy dni.
Kolejnych sześć szczurów z grupy kontrolnej nie otrzymało THC.
Po pewnym czasie, na kilka tygodni naukowcy dali wszystkim
szczurom swobodny dostęp do heroiny. Same mogły aplikować sobie
dawkę narkotyku, naciskając dźwignię.
Heroiną nie pogardził żaden badany szczur. Naukowcy zaobserwowali
jednak, że osobniki dostające wcześniej THC sięgały po nią
wyraźnie częściej. Ich "apetyt" na narkotyk rósł szybciej niż u
szczurów nie mających doświadczeń z marihuaną. W końcu
doświadczenia gryzonie te uruchamiały podajnik heroiny około 1,5
raza częściej niż ich rówieśnicy z grupy kontrolnej.
Naukowcy zbadali też określone komórki nerwowe u szczurów, w tym
receptory, wrażliwe na substancje o działaniu morfinopodobnym. U
szczurów dostających THC zaobserwowano zmiany fragmentu tej części
mózgu, która gra rolę w powstawaniu uzależenień.
Badania na szczurach pozwalają podejrzewać, że palenie marihuany
zmniejsza wrażliwość na heroinę, co z czasem podnosi ryzyko
uzależnienia. Do obniżenia progu wrażliwości na narkotyk dochodzi
w efekcie zmian chemicznych w mózgu palaczy skrętów.
"Zwłaszcza osoby młode nie powinny próbować marihuany. To zbyt
ryzykowane, ponieważ wciąż rozwijają się u nich rejony mózgu
najważniejsze dla funkcji poznawczych i związanych z zachowaniem.
Przez to są bardzo wrażliwe na skutki kontaktu z narkotykiem" -
podkreśla prowadząca badania.
Większość pierwszych kontaktów z marihuaną przydarza się
nastolatkom. Jedne z najnowszych badań mówią, że nawet 20 proc. 16-
latków z USA i Europy paliła marihuanę w miesiącu poprzedzającym
badanie. (PAP)
ostatnia aktualizacja: 2008-11-13