Mężczyźni są 12 razy bardziej niż kobiety narażeni na poważne, wymagające interwencji chirurga, pogryzienie przez innych ludzi - informuje "Emergency Medicine Journal".
Tego rodzaju obrażenia powstają zwykle podczas awantur w weekendy czy na wakacjach, z reguły pod wpływem alkoholu. Naukowcy przeprowadzili badania dotyczące 92 pacjentów, którzy z powodu pogryzień szukali pomocy u chirurgów plastycznych St James Hospital w Dublinie - pomiędzy styczniem 2003 a grudniem 2005.
W sumie uczestnicy badań zostali ugryzieni 96 razy. 92 proc. pacjentów (czyli 85 osób) stanowili mężczyźni. W 86 proc. przypadków pogryzienia miały związek z alkoholem, a w 12 proc. - z narkotykami. 70 proc. tych zdarzeń miało miejsce w czasie wolnym - w weekendy lub podczas wakacji. Siedem na dziesięć pogryzień dotyczyło twarzy, z czego 65 proc. - uszu.
U co piątego pogryzionego doszło do infekcji- najczęściej u osób, które zwlekały z szukaniem pomocy lekarza przez ponad 12 godzin. (PAP)