Tlenek azotu, znany ze swego korzystnego wpływu na układ rozrodczy, w nadmiarze może uszkadzać spermę i powodować bezpłodność - wynika z najnowszych irańskich badań.
Jak przypominają naukowcy, doświadczenia z ostatnich lat wykazały, że tlenek azotu odgrywa bardzo ważną rolę w regulacji pracy układu rozrodczego ludzi. Wiadomo np., że od jego obecności zależy wystąpienie erekcji u mężczyzn i wydajność procesu zapłodnienia. Najbardziej znany lek na zaburzenia wzwodu, Viagra, działa właśnie poprzez zwiększanie produkcji tlenku azotu w ciałach jamistych prącia.
Gaz ten reguluje również metabolizm, ruchliwość i żywotność plemników. "Z naszej najnowszej pracy wynika, że wpływ tlenku azotu na płodność zależy od jego stężenia. Jest pozytywny w stężeniach niskich, a szkodliwy w wysokich" - tłumaczy prowadzący badania dr Iraj Amiri ze Szpitala Fatemieh w Hamadanie. Na razie badacz nie potrafi jednak określić, do jakiego granicznego poziomu tlenek azotu zachowuje swój korzystny wpływ na rozrodczość ludzi, a od jakiego już tylko szkodzi.
Naukowcy pod kierunkiem dr Amiriego zaobserwowali, że u bezpłodnych mężczyzn stężenie tlenku azotu w płynie nasiennym było niemal dwukrotnie wyższe, niż u mężczyzn zdrowych. Mężczyźni ci mieli też więcej plemników z uszkodzonym DNA. Z kolei niskie stężenia tlenku azotu były związane z lepszą ruchliwością plemników. Badania przeprowadzono w grupie 45 niepłodnych oraz 70 zdrowych mężczyzn. Większość pacjentów bezpłodnych produkowała mniej plemników, ale były one też mniej ruchliwe. Zdaniem dr Amiriego, odkrycie to sugeruje, że tlenek azotu w nadmiarze może uszkadzać DNA plemników i obniżać płodność.
Jak spekuluje badacz, nadprodukcja tlenku azotu u bezpłodnych mężczyzn może być wynikiem różnych schorzeń narządów rodnych (np. infekcji), którym towarzyszą stany zapalne. W czasie zapalenia komórki odporności produkują bowiem dużo tlenku azotu. W przyszłości dr Amiri chce również sprawdzić, jaki jest związek między nadmiarem tlenku azotu w spermie, a zanieczyszczeniem środowiska, rodzajem wykonywanej pracy lub paleniem papierosów.
Tlenek azotu jest przecież zaliczany do gazów silnie zanieczyszczających powietrze. Naukowcy z Iranu poinformowali o swoim odkryciu na 22 dorocznej konferencji Europejskiego Towarzystwa Reprodukcji Człowieka, które odbywa się w Pradze. (PAP)