Panowie, czy wy się nigdy nie nauczycie? Czy zamawianie pani przez telefon nie jest jednym z najgłupszych pomysłów na seks? Czy nie prowadzi do jeszcze głupszych konsekwencji? Bo jak inaczej można nazwać kolejny pozew przeciwko dominie?
Skarży kolejny Niemiec. Okazuje się, że zamówił panią na telefon, która zapewniła go wcześniej, że jest „całą naturalna”. Lady Gina może i naturalna była, posiadała jednak także całkiem prawdziwe męskie przyrodzenie. Co więcej, jak twierdzi pechowy zamawiający, Lady Gina uwięziła go w piwnicy, przygotowując na tortury. Pechowy klient wniósł pozew do sądu. Lady Gina twierdzi, że wiedział dokładnie na co się pisze. Szykuje się kolejny dziwny proces, kolejny w tym roku wniesiony w Niemczech przeciwko dominie. Myślicie, że coś jest na rzeczy?
poleca:
