Co 10 student używał marihuany w ostatnim czasie

Dział: Student

10 proc. studentów sięgnęło w ostatnim czasie po marihuanę lub haszysz. Do zażywania ecstasy i amfetaminy przyznało się odpowiednio 1,2 oraz 1,5 proc. studentów - wynika z najnowszych badań zasięgu narkomanii na uczelniach. Wyniki badań ankietowych, na podstawie których w lipcu powstanie pełen raport nt. używania przez studentów substancji psychoaktywnych, przedstawiono w piątek w Pałacu Prezydenckim.

Z inicjatywy sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP Barbary
Labudy, w ramach akcji "Uczelnie wolne od narkotyków", badanie w
2004 roku przeprowadziły Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania
Narkomanii i Pracownia Badań Społecznych.

Badanie zakończono 20 czerwca. Ankietowano grupę ponad 1500 osób
studiujących w trybie dziennym i wieczorowym na uczelniach
państwowych i niepaństwowych.

Zadano im m.in. pytanie, czy sięgali po określone środki
psychoaktywne: "kiedykolwiek w życiu", w czasie ostatnich 12
miesięcy i w czasie ostatnich 30 dni. Do zażywania marihuany lub
haszyszu w czasie ostatniego miesiąca przyznało się 10 proc.
studentów, do zażywania ecstasy i amfetaminy - odpowiednio 1,2
oraz 1,5 proc. studentów

Na pytanie, "czy kiedykolwiek używałeś marihuany lub haszyszu?",
twierdząco odpowiedziało ponad 35 proc. studentów. Na to samo
pytanie na temat amfetaminy - około 11 proc., a ecstasy - 4,7
proc.

Do środków psychoaktywnych zaliczono także leki uspokajające i
nasenne (kupowane wyłącznie na receptę, ale wykorzystywane bez
wskazań lekarza). Do ich używania choć raz w życiu przyznało się
ponad 4 proc. badanych, a w ostatnim miesiącu - 1,1 proc.

Kontakt ze środkami psychoaktywnymi częściej mają mężczyźni niż
kobiety - podkreślił Maciej Kochanowicz z Pracowni Badań
Społecznych.

Ankietowanych studentów zapytano o dostępność substancji
psychotropowych. "Dosyć łatwo lub bardzo łatwo" dostać konopie
indyjskie - tak uważa aż 67 proc. badanych. To samo na temat
amfetaminy powiedziała ponad połowa respondentów.

"Sytuacja nie jest co prawda porażająca, jednak nie ma się z
czego cieszyć, bo narkotyki stały się elementem kultury
młodzieżowej i studenckiej. Są bardzo łatwo dostępne" -
podkreślała Labuda.

Minister dodała, że uczelnie są często bezradne, bo istniejąca
ustawa o szkolnictwie wyższym nie daje ich władzom instrumentów
przeciwdziałania narkomanii.

"W świetle istniejących przepisów nie można stosować sankcji
takich, jak usunięcie z uczelni studentów handlujących
narkotykami. Obecnie przygotowywana nowa ustawa da uczelni większe
możliwości w tym zakresie" - zapowiedziała.

Ankietowanych pytano także o profilaktykę narkotykową. Większość
pytanych (86 proc.) uważa, że uczelnie powinny się angażować w
kampanie informacyjne na temat środków odurzających i konsekwencji
ich stosowania. Jednocześnie niemal 80 proc. osób nie zauważyło,
by ich uczelnia organizowała taką profilaktykę.

Ponad 80 proc. studentów twierdzi, że uczelnie powinny mieć prawo
do wyciągania konsekwencji (np. skreślenie z listy studentów)
wobec osób sprzedających lub narkotyki na terenie uczelni lub
narkotyzujących się tam.

Uczelnie potrzebują porządnej polityki antynarkotykowej - uważa
Labuda. "Przygotowujemy standardy postępowania na uczelniach w
sytuacji handlu narkotykami i ich używania" - zapowiedziała.

Podkomisarz Paweł Chojecki z Komendy Głównej Policji ocenił, że
raport nt. narkomanii na uczelniach pomoże opracować nową
strategię antynarkotykową. "Przerwa wakacyjna to dobry czas, by na
podstawie takich danych opracować strategię, jak to zjawisko
zwalczać" - powiedział.

Chojecki przypomniał, że komendanci wojewódzcy podpisali już z
rektorami porozumienia, na mocy których policja - gdy zajdzie taka
potrzeba - może działać na terenie autonomicznej uczelni.

(PAP)


data ostatniej modyfikacji: 2016-09-02 21:08:28
Komentarze

Studencka Marka

odpowiedz na wszystkie pytania



W ciągu ostatnich 30 dni zagłosowano (przeliczam) razy w naszych ankietach
 
Polityka Prywatności